Świetny w tej roli. Czułem ogromne współczucie i w ostatnich odcinkach 2 sezonu mu nawet kibicowałem i byłem po jego stronie, dobra i realistyczna postać, dołączył do mojego top 4 postaci z tego serialu. Zdecydowanie lepszy od słabiutkiego Diamondbacka.
Luke był od niego dużo mniej charyzmatyczny i te jego ciągłe wahania nastrojów jak u baby. W dodatku Luke Cage na koniec 2 sezonu stał się bardzo nieciekawą postacią. A Bushmaster pomimo zbrodni których dokonał był sporo bardziej uczciwy w tym co robił.